Kilka sposobów na aktywne spędzanie czasu

Kilka sposobów na aktywne spędzanie czasu

Nowy Rok zagościł już na dobre. Dopiero co świętowaliśmy Sylwestra, a tu już luty! Zanim się obejrzymy, a będzie maj, czerwiec i wakacje. I jak zawsze, zewsząd będziemy słyszeć tylko „schudnij do lata”, „weź się za siebie”, „zadbaj o swoją sylwetkę”. Nie trzeba jednak czekać, żeby zacząć aktywnie spędzać czas. Przyjrzyjmy się kilku propozycjom.

Spacery na łonie natury

Zdecydowanie najprostsza i najtańsza forma aktywnego spędzania czasu. Dotleniamy organizm, obniżamy cholesterol, poprawiamy krążenie krwi i spalamy kalorie. Dobrze jest spacerowanie wprowadzić do swojego grafiku na stałe. Poza korzyściami zdrowotnymi, możemy przecież odkryć nowe miejsca, zachwycić się przyrodą, a może i poznać nowych znajomych?

Zumba

Jakiś czas temu bardzo popularna, teraz nie mówi się już o niej tak często. Zumba to połączenie aerobiku i tańców, głównie latynoskich. Poprawia samopoczucie, pozwala spalić kalorie (450-600 kcal na godzinę, a w wypadku Aqua Zumby nawet 800!). Na zajęciach chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę i uśmiech. Nie musimy się przejmować tym, że na początku nie rozumiemy o co chodzi, ani tym, że źle powtarzamy kroki, że obracamy się w złą stronę. Ważne jest, żeby dobrze się czuć. Zajęcia zumby dostępne są w wielu miastach, w prawie każdym klubie sportowym. Pierwsze wejście zazwyczaj jest darmowe, więc jest to coś, czego zdecydowanie warto spróbować.

Wspinaczka

Ten sport jest obecnie bardzo popularny. Zdziwiłam się, kiedy poznając nowych znajomych (szczególnie Portugalczyków), słyszałam, że praktycznie każdy uprawia wspinaczkę. Sama również wybrałam się na ściankę, żeby zobaczyć, o co chodzi. Muszę przyznać, że byłam pozytywnie zaskoczona, chociaż przy pierwszej próbie przeżyłam delikatny szok i nie chciałam zejść ze ścianki, bo bałam się upadku. Nie było się jednak czego bać. Uważajcie tylko na jedno: po pierwszym razie gwarantuję, że poczujecie mięśnie, o których istnieniu nie mieliście pojęcia!

A może…. surfing?

Ostatni w tym zestawieniu pomysł na aktywne spędzanie czasu. Jest to propozycja dla tych, którzy mają bliższy (albo przynajmniej weekendowy) dostęp do morza. Kiedy myślimy o surfingu, pierwsze do głowy przychodzą nam kraje takie, jak Hiszpania czy Portugalia – surfing jest praktycznie ich sportem narodowym. Niemniej jednak, jest możliwy również w Polsce, wraz z jego odmianami – kitesurfingiem oraz windsurfingiem. W wypadku tego drugiego nie trzeba mieć dostępu do morza – szkółki windsurfingowe działają również przy większych jeziorach. Jakie są korzyści? Wzmocnienie mięśni (przede wszystkim nóg i ramion), poprawa krążenia, równowagi, redukcja stresu…. Tutaj również na drugi dzień poczujemy mięśnie, o których nie wiedzieliśmy, że istnieją. W plecach, w nogach, w ramionach. Przynajmniej będziemy wiedzieć, że trening nie poszedł na marne :) To tylko kilka z wielu propozycji na aktywne spędzanie czasu. Najważniejsze są chęci oraz to, żeby znaleźć taki sposób, który najbardziej będzie nam odpowiadał, w myśl zasady: nic na siłę. Nawet najlepsza siłownia, najfajniejsze zajęcia i najłatwiejszy sport nie zmuszą nas do wyjścia z domu, jeśli nie będzie w nas na to chęci. Nie ma nic złego w czytaniu książek, graniu w gry, ani innych „sportach domowych”, natomiast od czasu do czasu warto zaangażować się również w coś, co przyniesie korzyści naszemu zdrowiu.

Powiązane artykuły

HTML Button Generator